Ostatnio widziałam parę takich prac, natomiast dla mnie jest to najzwyczajniej element kojarzący się z zimą, która jest nareszcie za oknem
A może niestety ...
Bbbrrr....
Chciałam też się przekonać, jak wyjdzie mi moje pierwsze ombre pazurkowe.
Nie jest chyba źle
Skórki tego samego nie powiedzą
Z akcentem walentynkowym ;)
Fajnie to wygląda, rzeczywiście bardzo zimowo ;)
OdpowiedzUsuńZima z odrobiną upragnionego bynajmniej dla mnie ciepła, - w tle :P
Usuńbardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny efekt podoba mi sie ;) takie zimowe klimaty
OdpowiedzUsuńZimowo, ale bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńSą śliczne, pozdrawiam. ;)
OdpowiedzUsuńOmbre jak najbardziej wyszło slicznie :) dziekuje za dodanie do kregów w google, ja zostaje u Ciebie na dłuzej :* obserwuje oczywiscie!
OdpowiedzUsuńBardzo mi będzie miło ;)
Usuńbardzo ładne nie przepadam za ombre ale wyszło ślicznie i do tego te serduszka pychota :*
OdpowiedzUsuńzle-czy-dobre-ale-moje-zycie.blogspot.com
Hehe, dziękuję ;P
UsuńA na bloga zaraz zerknę ;)
Ten akcent z serduszkami mi się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńTakie oczekiwanie walentynek :P
Usuńprzepięknie!
OdpowiedzUsuńOszz kurka, uśmieszek jest ogromny widząc tak nagłe zainteresowanie i pochwały :)
OdpowiedzUsuńCieszy mnie to dodatkowo z powodu mojej pierwszej pracy tego typu *.*
Dziękuję za dodanie mnie do kręgów.Paznokcie bardzo ładne,piękne cieniowanie
OdpowiedzUsuńNie lubię zimy uch... piękne ombre taka wersja zimy pasuje mi najbardziej!
OdpowiedzUsuńpiękne ombre;)
OdpowiedzUsuń